07/06/2015

Zmiany.

Rozjaśnianie i farbowanie. Jak Wam się podoba? Macie jakieś pytania? Na wszystkie odpowiem w komentarzach :)

przed

po:
(nie rozczesane)

18 comments:

  1. Rozumiem,że zmiany są jeszcze w toku czy to ostateczna zmiana? Według mnie w czarnych lepiej, charakternie,ale to kwestia gustu ;) Sama zmieniłam kolor ok. rok temu, z prawie czarnych i teraz jestem blondynką :D ma to swoje plusy i minusy. Jak nagrywałam o tym film to się naaagadałam,ale u mnie to był kilkumiesięczny proces.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Na razie zostawiam jak jest, na lato lepiej, ale zastanawiam się nad blondem :) jednak już u fryzjera.
      Charakternie bo mocniejszy mejkap na zdjęciu :)

      Delete
  2. Świetny kolor. Wyglądasz młodziej i bardziej "świeżo". Mi się bardzo podoba.

    ReplyDelete
  3. Dokładnie Kochana jak Madzia.M pisze wyglądasz na młodszą , bardziej promienna ... Od razu twarz bije blaskiem;*

    Bardzo ładny kolorek;*

    ReplyDelete
  4. M się tam w czerni podobałaś bardziej :)

    ReplyDelete
  5. Ja tez stawiam na czerń.. Taka famme fatale zadziorna z klasą.

    ReplyDelete
  6. Lepiej było przed , teraz widać że włosy są mega przesuszone i nie są w dobrej kondycji :((

    ReplyDelete
  7. W jaśniejszych wyglądasz młodziej, twarz wydaje się być delikatniejsza :) Czerń wyostrza rysy, wiem z doświadczenia :D

    ReplyDelete
  8. Jakoś się przyzwyczaiłam do czerni!

    ReplyDelete
  9. Zmiany dla odmiany :) Ale szczerze mówiąc w ciemnych jakoś bardziej mi się podobasz.

    ReplyDelete
  10. Moim zdaniem lepiej Ci było w poprzednim kolorze :)

    ReplyDelete
  11. Okropne, lepiej Ci w ciemnych ..włosy wyglądają na zniszczone

    ReplyDelete
  12. Też mi się bardziej podobałaś w czarnych, ale każda kobieta potrzebuje kiedyś zmiany :) Ja farbowałam się dłuuuugo na rudo, potem zeszłam z rudości na naturalny kolor (średni brąz), a teraz jestem blondi :D

    ReplyDelete
  13. Powinnaś obciąć końcówki, bo masz strasznie zniszczone. Podobasz mi się w tym kolorze, ale odradzam blondu.

    ReplyDelete
  14. Joanno "nierozczesane" piszemy razem, czas powtórzyć gramatykę :)

    Włosów wydaje się być baaardzo mało i wyglądają na bardzo zniszczone, jak pomalowane w domu przez wiejską babę.

    ReplyDelete