Cześć! Dzisiaj szybko, moje ostatnie malowidła. Zaraz po zrobieniu makake-up'u z poprzedniego posta, o wpadkach makijażowych, którego znajdziecie TUTAJ, zabrałam się za wersję już poprawną, bez błędów, którą dzisiaj chciałabym Wam pokazać. Dlaczego taka nazwa posta? Ponieważ moje usta kojarzą mi się z flamenco, pewnie dlatego, że tancerki mają zwykle czerwoną sukienkę, która jest niezywkle zmysłowa.

Czego użyłam?
TWARZ: podkład - Pharmaceris delikatny fluid intensywnie kryjący 02, puder - deBBY powderEXPERIENCE 00, bronzer - deBBY sunEXPERIENCE 03, róż - deBBY blushEXPERIENCE 02.
OCZY: kredka - Collistar profesjonalna kredka do oczu czarna, cienie - paleta Sephora, tusz - Clinique High Impact
USTA: kredka - Vipera ikebana 355, pomadka - Nars velvet matte lip pencil bolero
Piękny, zmysłowy i kuszący !
ReplyDeletemakijaż śliczny, klasyczny :)
ReplyDeletePiękny <3
ReplyDeleteBardzo ładny makijaż :)
ReplyDeleteUwodzisz! ;)
ReplyDeletePięknie :-)
ReplyDeleteO Ty slicznoto! Zanim spojrzalam na opis kosmetykow ktore uzylas juz mialam pytac co to za sliczny cien w wew kaciku :)
ReplyDeleteTam jest biel i turkus, biały matowy i śliczny perłowy turkus <3 dopiero odkrywam tą paletę :)
DeletePS. Dziękuję :)
DeleteMakijaż makijażem, ale Ty pięknie wyglądasz ;))
ReplyDeleteDziękuję :) to też dlatego, że dobrze się czułam w tym makijażu :) może częściej będę focić to co tworzę na mojej buzi :)
Deletedla mnie błędem makijażowym jest przykrywanie takich krost toną podkładu...;/
ReplyDeleteJestem anonimem to sie wypowiem ;) w poprzednim poscie jest napisane dlaczego mam buzie w takim stanie ;) pozdrawiam.
DeletePs. Od nastepnego razu bede Wam oszczedzac pokazywania stanu mojej buzi i poprawie wszystko w PSie ;)
może tylko ja uważam, że źle to wygląda...
ReplyDeletespoko malować się można, może dla niektórych nawet trzeba ale z tego co widzę od zawsze masz problem z cerą, a taki trądzik jest do wyleczenia, nie tapetowania
Moja buzia ma raz lepsze momenty raz gorsze.
DeleteTapeta to pojecie wzgledne. Poniewaz jedna warstwa APTECZNEGO podkladu to wg mnie nie tapeta, a niestety nie ma podkaldu ktory by nie uwidacznial niedoskonalosci. Chyba ze faktycznie dam tone podkladu by wyszpachlowac sie na rowno.
Jak widac makijaze nie pojawiaja sie czesto na blogu poniewaz na codzien sie tak nie maluje - uzywam podkladow mineralnych (sypkich) ktore maja za zadanie (jak moze wiesz) leczyc moja skore.
Pozdrawiam.
podoba mi sie makijaż oczu ;) Śiczna kolorystyka ;)
ReplyDeletetrochę nie mój styl, podoba mi się jedynie w tym makijażu kolor szminki :)
ReplyDeleteElegancko :)
ReplyDeleteBardzo podoba mi się kolor kredki, pasuje do Twojej urody :)
ReplyDeleteusta genialne ♥
ReplyDeleteMusisz coś zrobić z tymi zaskórnikami, bo fatalnie to wygląda.nałożyłaś zbyt dużą ilość podkładu..
ReplyDeletePoczytaj komentarze, to się dowiesz, że podkładu nie jest zbyt dużo.
Delete