20/09/2014

W pogoni za ideałem: #1 zabieg powiększania piersi.

Cześć! Postanowiłam otworzyć cykl wpisów na blogu na temat "walki" o idealną sylwetkę i wygląd. Myślę, że nie ma na świecie osoby, która byłaby w 100% zadowolona ze swojego ciała, każdy ma jakieś zastrzeżenia, nad jednymi możemy pracować poprzez ćwiczenia, dietę, czy odpowiednią pielęgnację, inne potrzebują pomocy lekarza. Coraz częściej decydujemy się na pomoc chirurga plastycznego, aby udoskonalić nasz wygląd przez co poprawić swoją samoocenę. Operacja powiększania biustu według statystyk jest na bardzo wysokiej pozycji w rankingu najpopularniejszych zabiegów chirurgii plastycznej - z roku na rok zwiększa się ilość kobiet, które chcą mieć idealny biust.
Powiększanie piersi - implanty anatomiczne czy okrągłe?

Pacjentki, które zdecydują się na taka operację stają przed trudnym wyborem, muszą bowiem zdecydować o rozmiarze biustu, strukturze implantu, kształtu i rodzaju wypełnienia (żel silikonowy lub sól fizjologiczna). Do wyboru mają implanty anatomiczne i okrągłe. Czym się one różnią?

Implanty anatomiczne:
- nadają piersiom bardziej naturalny wygląd, kształt łzy dzięki czemu zachowana jest lekka linia opadania biustu,
- polecane podczas zabiegów korekcyjnych obwisłych lub asymetrycznych piersi, jak również i zdeformowanych,
- lekarze zalecają te implanty pacjentkom, które np. po ciąży nie są zadowolone z jędrności biustu,
- idealne do poprawy kształtu małych, pozbawionych deformacji, nieopadających biustów,
- implanty anatomiczne nadają piersiom sprężystość i sztywność do tego stopnia, że biust w pozycji leżącej nie zmieniają kształtu,
- wszczepiane podskórnie,
- mogą być wszczepiane również domięśniowo, jednak gdy implant się przemieści będzie potrzebna korekta chirurga (ma to miejsce u ok. 20% pacjentek). Jest to największa wada implantu anatomicznego - deformuje pierś (występuje uwypuklenie się brzegów implantów) i zagraża zdrowiu pacjentki.
- większa gęstość żelu wypełniającego implant niestety powoduje brak odpowiedniej miękkości biustu i jest to kolejna wada właśnie tych wkładek.
- koszt takiego zabiegu to około 14 tys i wzwyż.

Implanty okrągłe:
- zabieg powiększania piersi implantami okrągłymi jest prostszy - nie wymaga tak dużego cięcia jak w przypadku wkładek anatomicznych,
- efekty powiększenia piersi są bardzie przewidywalne,
- ryzyko powstania powikłań jest znacznie mniejsze,
- wszczepiane najczęściej domięśniowo, nawet, gdy implant się przemieści pacjentka nie zauważy zmian w kształcie biustu,
- operacja powiększania piersi implantem okrągłym w Polsce to koszt około 9 tys zł i wzwyż.
Jak przygotować się do zabiegu powiększania piersi?

Pacjentka zdecydowana na operację biustu musi być w dobrym stanie zdrowia, dodatkowo należy przeprowadzić podstawowe badania: mammografię lub USG piersi, aby skontrolować stan gruczołów piersiowych, zbadać krew oraz poddać się kontroli internistycznej. Nie wolno palić papierosów i stosować preparatów kwasu salicylowego. W dniu zabiegu przez 8h nie można jeść, a przez 6h - pić. Operacja powinna być przeprowadzona w początkowej fazie cyklu - kilka dni po miesiączce. Oczywiście istnieją również przeciwwskazania, jest to: cukrzyca, występowania zmian ropnych na skórze klatki piersiowej, zaburzenia krzepnięcia krwi oraz skazy naczyniowe.

Jak wygląda zabieg?

Sama operacja trwa ok 2h i jak wcześniej wspomniałam pacjentka musi się odpowiednio do niego przygotować. Oczywiście wykonywana jest w znieczuleniu ogólnym. Pacjentce przed zabiegiem jak i po nim podawane są antybiotyki. Wykonywane jest cięcie skórne (z dołu pachowego, z fałdu podpiersiowego bądź z cięcia podotoczkowego - jest to uwarunkowane indywidualnymi warunkami kobiety), przez które wprowadza się wkładkę. Tutaj w zależności od pożądanego efektu chirurg umieszcza implant pomiędzy mięśniem piersiowym większym a ścianą klatki piersiowej (wszczepienie podskórne - tutaj lepiej sprawdzają się implanty anatomiczne) lub między gruczołem piersiowym a mięśniem piersiowym większym (pod gruczołem). Zabieg kończy się założeniem szwów i drenów.

Co po zabiegu?

Po operacji należy pozostać w domu przez kilka dni. Dodatkowo przez kilka pierwszych tygodni należy nosić specjalny biustonosz, który usztywnia piersi - nosi się go zarówno w dzień, jak i w nocy. Przez około 4 tygodnie należy ograniczyć aktywność fizyczną. Koniecznie powinna spać na plecach. Po kilku dniach (do 10) zostają usunięte szwy, a rana pooperacyjna będzie się dalej goić i w tym czasie (przez około 2 tygodnie) należy unikać wysokich temperatur, w tym szczególnie gorących kąpieli oraz sauny.
Co, gdy się zdecydujemy na zabieg?

W szczególności powinno się zwrócić uwagę na renomę kliniki, prestiż chirurga, ale też na cenę. Ja jednak oczywiście wolałabym dopłacić i uniknąć powikłań niż później żałować. Wiele klinik w Polsce oferuje bardzo ciekawe zniżki na tego typu operacje - przyciąga to wiele pacjentek zza granicy, które skuszone niskimi cenami przyjeżdżają na zabieg do Polski.

Chciałam Was zapytać, czy Wy zdecydowałybyście się na taki zabieg? Lub nad jakim inny zabieg estetyczny się zastanawiacie? Może marzycie o operacji nosa, uszu, albo o powiększaniu ust? Szczerze powiedziawszy ja się bardzo poważnie zastanawiam nad powiększeniem piersi, jednak wiem, że nie nastąpi to jeszcze teraz, bo może tak jak moje siostry po ciąży nie będę już narzekać na mój biust, ale na to mam jeszcze czas.

źródło zdjęcia: 1, 2, 3

19 comments:

  1. Fajnie byłoby mieć idealne piersi ale bez tych wszystkich męczarni :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. w drodze do piękności kobiety często się męczą - depilacja, wybielanie zębów itp, to wszystko często jest nieprzyjemne :P

      Delete
  2. No cóż.. Taka kwota odstrasza:(

    ReplyDelete
  3. Pomimo iz mam mały biust, to zdecydowanie o tym nie marzę :D

    ReplyDelete
  4. Jak dobrze, że te 9/14 tys mogę zostawić w kieszeni :D 85D w zupełności mnie zadowala :D

    ReplyDelete
  5. Dla mnie to czysta głupota ! ;)))

    ReplyDelete
  6. Gdybym tylko miała pieniądze to zrobiłabym taki zabieg. W ten sposób jeden z największych moich kompleksów stałby się historią :-)

    ReplyDelete
  7. Oj dziewczyny, małe jest przecież piękne ;-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mój mąż też jest tego zdania ;)
      Dlatego jestem w 100% chodzącą naturalnością. :)

      Delete
  8. Akurat jeśli chodzi o biust, Bóg mnie hojnie obdarował ;)

    ReplyDelete
  9. Oj, nie jestem przekonana do posiadania 'ciała obcego' w swoim organizmie. O ile korekta nosa, liposukcja czy ostrzykiwanie własnym osoczem mnie nie przerażają, tak nigdy nie zdecydowałabym się na wszczepienie czegoś we własne ciało. Nie wierzę niestety, że nie ma to negatywnego wpływu na nasze zdrowie.

    ReplyDelete
  10. Jak na razie piersi mam prima sort, więc nie w głowie mi takie typu operacje :)

    ReplyDelete
  11. To chyba jedyna operacja, na którą nie zdecydowałabym się nigdy i za żadne pieniądze. Nigdy nie uważałam dużego biustu za jakikolwiek wyznacznik kobiecości i uważam, że żadne kompleksy nie są warte tego, by dać się pokroić. Mały jest bardziej praktyczny ;-)

    ReplyDelete
  12. przegladam juz chyba setna streone o powiekszaniu piersi, nadal sie boje calego zabiegu... wyczytalam sie tyle o komplikacjach ze szok.
    czy warto za pieknem ryzykowac ?

    ReplyDelete
  13. DZiewczyny czytam Wasze wypowiedzi typu NIGDY, ZA ŻADNE PIENIĄDZE, MAŁE JEST PIĘKNE, CZYSTA GŁUPOTA ITP ITD...
    Wiele kobiet decyduje się na operację wszczepienia implantu nie dlatego żeby powiększyć piersi tylko po to aby je w ogóle mieć.
    Ja osobiście urodziłam trójkę dzieci każde karmiłam piersią.
    Przed porodami miałam małe pełne B i wystarczało . Po porodach została mi tylko wisząca skóra i nawet nie można nadać temu rozmiaru bo pierś nie posiada w ogóle gruczołu piersiowego.
    Jajestem zdecydowana nawet juz umówiona z kilka dni na operację wszczepienia implantu po to aby odzyskać pierś. I robię to tylko i wyłącznie dla siebie po to aby poczuć się kobietą. WIększość z Was zapewne ma piersi małe czy duże ale je MA. nie warto oceniać innych.

    ReplyDelete
  14. Żeby być piękną trzeba cierpieć :D Nikt nikogo nie zmusza do operacji, załóżmy że to każdego indywidualne zdanie i tyle. Ja powiększyłam sobie piersi i jak bym miałą się cofnąć w czasie to jeszcze raz bym to zrobiła. Cieszę się pięknymi piersiami, a wcześniej miałam coś co nie nazwała bym piersiami. Czuję się teraz bardzo kobieco.

    ReplyDelete
  15. Chyba tego typu zabiegi nie wywołują już takiej sensacji jak kiedyś. I dobrze. Jeśli ktoś naprawdę ma problem z zaakceptowaniem siebie, tego typu "poprawianie natury" może mu pomóc poczuć się lepiej we własnej skórze.

    ReplyDelete
  16. sama się zdecydowałam się na powiększenie piersi i to była najlepsza decyzja w moim życiu :)chyba nie muszę wspominać, jak urosła moja samoocena? ja akurat wybrałam implanty mentor bo tyle pozytywnych opinii zebrały :) i faktycznie ja też je polecam. Mam je już od 3 lat i nic zlego sie nie dzieje :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Świetnie, że czujesz się ze sobą dobrze!

      Delete