11/12/2012

PODSUMOWANIE: 5 NOWOROCZNYCH KOSMETYCZNYCH POSTANOWIEŃ 2012

Witajcie Kochane, dzisiaj postanowiłam odnieść się do moich postanowień zeszłorocznych na rok 2012 - jak mi poszło ze spełnianiem postanowień? Szczerze powiedziawszy średnio jestem zadowolona z moich poczynań, a jakie to były postanowienia?:

1. Zapisać się na kurs wizażu - KONIECZNIE, już chciałam wcześniej, ale za dużo nauki w tym roku ;/
NIE UDAŁO SIĘ - nauki z semestru na semestr coraz więcej, coraz więcej projektów, sprawozdań i innych ważniejszych rzeczy na głowie.
2. Zacząć zużywać kolorówkę, nie kupować nic nowego ;) przybyło tego wszystkiego sporo ;)
Tutaj PÓŁ NA PÓŁ - zaczęłam duzo bardziej świadomie kupować kosmetyki kolorowe, dopasowane do mnie - lepsze jakościowo - kosmetyków, które leżały nieużywane się pozbyłam. A nowości w toaletce pojawiały się głównie dzięki współpracom i w zastępstwie zużytych kosmetyków.
3. Zacząć malować regularnie paznokcie i przestać maltretować swoje palce, jak się stresuję to zawsze zrobię sobie w nie krzywdę.
TAK - coraz częściej mam lakier na paznokciach, jak nie kolorowy to chociaż odżywkę :) i zaczęłam bardziej dbać o dłonie, chociaż w wielkim stresie zaczynam dalej skubać skórki.
4. Przestać chomikować kosmetyki i kupować na zapas.
TAK - tutaj komentarza nie trzeba. Dopóki nie zużyję kosmetyku nie sięgam po nowy! Sukces!
5. Może niezbyt kosmetyczny, ale cóż...obiecuję sobie to już długo: zrobić sobie w końcu kolczyk w pępku!
TAK TAK TAK! Ostatnio zdałam sobie sprawę, ze napisałam takie postanowienie i w końcu go spełniłam :)

A jak Wasze zeszłoroczne postanowienia? I jakie postanowienia macie na 2013 rok?

14 comments:

  1. A ja nie miałam żaaaadnych postanowień ;) Nie zrażaj się, zawsze te niespełnione można na nowy rok przerzucić :D

    ReplyDelete
  2. ja nigdy nie robilam zadnych postanowien, ale w tym roku je zrobie i zrealizuje kazd jeden! (przynajmniej taki jest plan :D)

    ReplyDelete
  3. Ja robiła, ale nie tylko kosmetyczne. Chyba też zrobię takie rozliczenie ;)

    ReplyDelete
  4. oooo :D fajnie :) ja chyba robiłam coś takiego rok temu, ale wydaje mi się, że usunęłam notkę ;P

    ReplyDelete
  5. O właśnie przydałoby się podsumować postanowienia zeszłoroczne - ile z nich spełniłam.

    ReplyDelete
  6. Nie spisuje żadnych postanowień, chociaż może kiedyś się za to zabiorę :) jak na razie jakoś to do mnie nie trafia

    ReplyDelete
  7. Super ci poszło, u mnie nie tak kolorowo niestety

    ReplyDelete
  8. U mnie jak zwykle stracic kg, które to znikają i pojawiają się ;) A co do kosmetyków, za przepadziwa jestem na nie ;)

    ReplyDelete
  9. ja zeszłoroczne sobie darowałam, bo w połowie roku życie mi się diametralnie zmieniło i część z nich była bezużyteczna ale w tym roku mam zamiar dokładnie wszystko przemyśleć i zrobić sobie solidne postanowienia. :)
    W końcu to magiczny bo 2013 rok :)

    ReplyDelete
  10. chciałabym mieć siłę realizować 4 punkt :)

    ReplyDelete
  11. Ja też muszę przestać magazynować kosmetyki ;)

    ReplyDelete
  12. gratuluje wytrwałości!

    ReplyDelete
  13. pogratulować :) mi się nigdy nie udaje trzymać postanowień :D ale i tak zrobię sobie w tym roku listę :)

    ReplyDelete
  14. I znowu te postanowienia :D

    ReplyDelete